Czosnek kocham nie wyobrażam sobie żadnej potrawy bez tej cudownej przyprawy... nadaje sie prawie do każdego dania a czosnek marynowany świetnie pasuje do różnego rodzaju sałatek, wędlin.
Składniki: na słoik poj. 300ml
16 główek czosnku
100 ml. wody
100 ml. octu
2 łyżki cukru
2 łyżki cukru
1 łyżka chilli
1 liść laurowy
Wodę , ocet liść laurowy oraz cukier doprowadzamy do wrzenia dodajemy chilli i gotujemy przez 10 min.
Obrane ząbki czosnku układamy w słoiku i zalewamy octem. i mocno zakręcamy
Przez 10 min. gotujemy słoik do góry nogami w wodzie.
świetny jest też tak robię:)
OdpowiedzUsuńPyszny musi być :) Podobny czasami kupuję, chyba jednak powinnam zrobić sama :) Choć i tak najbardziej lubię świeży albo pieczony :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis na marynowany czosnek, który możemy wykorzystać do wzbogacenia smaku różnych potraw. Bardzo ładne zdjęcia. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńCo kraj, to inne składniki, ale ważny efekt, prawda? Polecam wypróbowanie czosnku po koreańsku
OdpowiedzUsuńHej. Właśnie zrobiłem 4 słoiki czosnku wg twojego przepisu,ale nie miałem chili więc dodałem paprykę ostra.... Ciekawe jak będzie smakował. Nie napisałaś ile czasu musi stać, by go można skonsumować:)?
OdpowiedzUsuńJa otworzylam dopiero po 2 miesiacach to byl jeszcze lekko twardy ale juz aromatyczny i nie tak intenswnyw smaku...
UsuńZe starego czosnku wychodzi lekko twardawy, z młodego, dostępnego teraz też jest chrupiący, ale mniej :)
OdpowiedzUsuńMówiąc twardawy nie mam na myśli, że twardnieje bardziej niż surowy ;)
Zajadam się oboma, starym i nowym.
Odkryłem niedawno, że taki marynowany czosnek świetnie się sprawdza z ogórkami świeżymi. Pokrojone w plastry ogórki zalewamy płynem z marynaty czosnku z dodatkiem sosu sojowego. Odstawiamy na 15 minut. Płyn zlewamy(przybędzie go, ogórki puszczą sok), a ogórki posypujemy posiekanym, marynowanym czosnkiem. Do kanapek bomba, do obiadu też :)