Sałatka z Bobem

Nareszcie sobota, to był bardzo długi i ciężki tydzień w pracy, średnio 12 godzin wyjętych z życiorysu dzień w dzień...Na szczęście dziś mam chillout  i mogę w końcu nadrobić zaległości kulinarne z całego tygodnia...Niestety troszeczkę jestem już padnięta ze zmęczenia bo od około 30 godzin jestem na nogach, do tego wypiłam wiadro kawy przez ten czas...ale jeszcze kilka obowiązków domowych, zestaw ćwiczeń itp i mogę udać sie na zasłużony odpoczynek

Na targu w sumie już od dawna ale w związku z tym że ja zakupy robię raz w tygodniu i to głównie w weekendu dopiero dziś pierwszy raz w sezonie mogłam nacieszyć swoje podniebienie...pięknym, zielonym mięciutkim i przepysznym bobem...ach mam wrażenie że na niego czekam z większym utęsknieniem przez cały rok niż na truskawki...i oto jest...


Dziś mam dla was bardzo pyszna i pożywna sałatkę...

Składniki: 3 porcje

500 gram bobu

pęczek szczypiorku

4 jajka

2 plastry sera feta

sól, pieprz

mały ząbek czosnku

1 łyżka płaska majonezu

3 łyżki jogurtu naturalnego

Bób oraz jajka gotujemy w osolonej wodzie. Obieramy

Szczypiorek oraz jajka kroimy na małe kawałki. dodajemy bób. oraz pokrojony w grubsza kostkę ser feta. Dodajemy przyprawy oraz majonez i jogurt. Mieszamy

Smacznego