niedziela, 2 czerwca 2013

Chłodnik z botwinki

Mimo że aura za oknem nie jest sprzyjająca...ale oglądając kilkadziesiąt przepisów strasznie nabrałam ochoty na Chłodnik to moja ulubiona wersja...zapożyczona z pewnej restauracji lekko modyfikowana przeze mnie..


  •  1 pęczek botwinki
  • ogórek
  • kilka rzodkiewek
  • 4 jajka
  • jogurt grecki duży pojemnik 
  • 100- 200ml jogurtu naturalnego
  • sól i pieprz
  • szklanka wody 

Botwinkę kroimy w bardzo drobną kostkę dusimy w małej ilości wody do miękkości...
Oba jogurty mieszamy ze sobą dodajemy pokrojone w kostkę rzodkiewkę i ogórka, dodajemy wystudzony wywar z buraków...gdy chłodnik jest za gęsty dodajemy wody...przyprawiamy do smaku...












1 komentarze :

  1. Owszem, pogoda niezbyt nas rozpieszcza.
    Przeglądając blogi, coraz częsciej trafiam na przepisy z botwinką. Też muszę coś zrobić. :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że poświeciłeś chwile czasu by dobrnąć do końca postu ;) Jeśli Ci się podobało to pozostaw po sobie jakiś ślad....A odwiedzę Cię i ja ;*

© Na Końcu Języka , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena