czwartek, 30 stycznia 2014

Ryba po grecku...

Kocham, kocham i jeszcze raz kocham taka postać rybki...

Składniki:

3 duże filety u mnie panga
5 marchewek
2 łyżki przyprawy do ryb
1 łyżka pieprzu ziarnistego
500 gram przecieru pomidorowego


Rybę płuczemy, kroimy w paseczki około 2 cm, mieszamy w przyprawach...podsmażamy...

Marchewkę ścieramy na tartce o grubych oczkach dodajemy przecier, sól i pieprz...I dusimy około 10 min. az marchewka będzie miękka...dodajemy rybkę i gotowe...15 min. i śniadanko do pracy gotowe..


Smacznego!!!



Read More

środa, 29 stycznia 2014

Koktajl bananowy

Coś na pyszne lekkie śniadanko...Zwłaszcza dla takich jak ja, którzy co 5 min. przesuwają drzemkę ustawioną w budziku...i koniec końców zamiast wstać godzinkę wcześniej by przerzedzić śniadanie do pracy musza stołować się na mieście...ale jak wiadomo Polak zawsze znajdzie obejście dla systemu...i ja się wycwaniłam i robię sobie śniadanko do pracy wieczorkiem po kolacji...i godzinkę dłużej mogę leniuchuje ;)

Składniki:

1, 1/2 banana
pół szklanki mleka
pól szklanki jogurtu naturalnego
1 płaska łyżka otrębów żytnich
1 łyżka wiórek kokosowych



Wszystko razem blender-ujemy...jeśli lubimy na słodko to dodajemy cukier waniliowy...
















Read More

niedziela, 26 stycznia 2014

Odkwaszanie Organizmu

Złe samopoczucie, huśtawka emocjonalna , brak energii, wypadanie włosów, łamliwe paznokcie, częste infekcje, problemy ze skórą....tak oto nasz organizm daje nam sygnały że nie podoba mu się to jak go traktujemy i nie funkcjonuje dobrze...

W zdrowym dobrze funkcjonującym organizmie powinna być zachowana równowaga kwasowo- zasadowa

"...Równowaga kwasowo-zasadowa
Odpowiednie pH krwi to 7,35- 7,45 oznacza, że krew ma odczyn obojętny, a właściwie lekko zasadowy. Zasadowa jest większość tkanek, natomiast żołądek, skóra i pochwa mają pH kwaśne.

Aby w organizmie utrzymała się równowaga kwasowo-zasadowa, musi on sprawnie korzystać z mechanizmów regulacyjnych, do których zalicza się oddychanie, krążenie, przemianę materii, wydzielanie hormonów itp. Konieczne jest również wydalanie nadmiaru dwutlenku węgla przez płuca, a także oczyszczanie organizmu z nadmiaru zasad lub kwasów – przez nerki.

Jeśli prowadzimy normalny, zdrowy tryb życia, tworzenie się kwasu staje się procesem nieuniknionym (do odpadów kwasowych należy chociażby kwas moczowy czy cholesterol). Organizm może się jednak zakwasić, gdy nie jest w stanie wydalić lub zobojętnić  kwasów..."

 Bóle głowy, kręgosłupa, zgaga, biegunki lub inne dolegliwości jelitowe to już pierwsze sygnały że nie jest dobrze...

Kto odpowiada za taki stan? My!!! i nasza dieta...A oto winowajcy:

kawa, czarna herbata, mięso, wędliny, słodycze, pieczywo, fast food,  sery i przetwory mleczne, papierosy alkohol, stres.  Jeśli własnie te składniki dominują w naszej diecie to jest duże prawdopodobieństwo że mamy zakwaszony organizm....


Jakie są zagrożenia?

Gdy kwasów jest za dużo, nasz organizm nie jest wstanie sam ich zobojętnić lub wydalić. Nadmiar kwasów odkłada się w tkance łącznej, w postaci złogów,. Pojawia się zmęczenie, ospałość, problemy z koncentracją i pamięcią, bóle, problemy skórne, złe trawienie, opuchnięcie, przybieranie na wadze, nadciśnienie, depresja, zaparcia, osteoporoza, choroby reumatyczne, cukrzyca, miażdżyca.
Zakwaszony organizm jest podatny na atak grzybów, bakterii i wirusów. W kwaśnym środowisku rozwijają się szybciej komórki rakowe.

Jak sobie pomóc?

Przede wszystkim zmieniamy dietę...

Warzywa to podstawa, ponieważ mają właściwości odkwaszające, ale gdy zamierzamy je gotować róbmy to w małej ilości wody lub na parze.Ziemniaki gotujemy w łupniakach a następnie obieramy.

Kapusta kiszona oraz chrzan pomagają przy niestrawności i szybko odkwaszają.

Używamy oliwy z oliwek tłoczonej na zimno, oleju słonecznikowego oraz rzepakowego oraz olejem lnianym oraz sól morską.
Owoce w diecie odkwaszającej warto je jeść przed głównym posiłkiem. Po południu nie zalecane jest spożywanie owoców.

Owoce suszone. gdy je kupujemy upewnijmy się czy nie były konserwowane dwutlenkiem siarki.

Odstawiamy cukier i zastępujemy go miodem lub nierafinowanym brązowym cukrem.


Co do picia?

Przede wszystkim woda niegazowana, dopuszczalna jest kawa zbożowa i ziołowe herbatki.

Można pic soki owocowe i warzywne ale własnoręcznie robione szczególnie polecany jest sok z buraków ważna informacja jest taka że można je pić tylko do południa


Kasza jasna niepalona gryczana oraz ryż brązowy, kasza jaglana oraz makarony razowe.








Pamiętajcie że wszystkie te artykuły maja charakter informacyjny. Jeśli uważacie że problem dotyczy was skontaktujcie się ze specjalistą.
Read More

niedziela, 19 stycznia 2014

Domowe Pianki Agrestowe

Od jakiegoś czasu chodziły za mną i chodziły aż postanowieniem się poświęcić ;) hehe i zrobić mój ulubiony dodatek do kawy...




Składniki:

200 gram cukry
180 ml wody zimnej
galaretka agrestowa lub dowolny smak
1 łyżka żelatyny



80 ml wody przelewamy do miseczki, dodajemy żelatynę i galaretkę...Mieszamy bardzo dokładnie odstawiamy do napęcznienia.

W rondelku pozostałą część wody mieszamy z cukrem i gotujemy na bardzo małym ogniu, często mieszając do momentu zagotowania, gdy już zaczyna bulgotać nie mieszamy...Gotujemy około 10 min.

Następnie jeszcze gorący cukier miksujemy dodając powoli żelatynę wymieszaną z galaretką...

Miksujemy około 15-20 min. Aż masa zacznie robić się piankowa

Następnie dowolną formę wykładamy papierem lub folią spożywczą...wylewamy piankę i pozostawiamy na około 2 godzinki w lodówce..

Po tym czasie kroimy w dowolne kształty...








Read More

Podsumowanie 1 tygodnia...

Hej Kochani...

Wczoraj minął tydzień jak ze znajomymi podjęliśmy 30 dniowe wyzwanie z Mel B...Jak na razie w nasze szeregi nie wkradło się zwątpienie i zniechęcenie...ciągle dajemy rade, rozrywa nas energia...I tak mamy zamiar trzymać jeszcze te 3 tygodnie co nam pozostały...Następnym Krokiem będzie KILLER E. Chodakowskiej...

Co do efektów to takich widocznych gołym okiem oczywiście nie ma bo w ciągu jednego tygodnia ciężko sprawić, by cokolwiek można byłoby zobaczyć, ale jeden kilogram w dół ;) chociaż moim celem nie jest utrata kilogramów co wyrzeźbienie ciała przede wszystkim brzucha i ud, a wiadomo lekki spadek masy będzie na pewno...Ale jedno wam mogę powiedzieć na pewno mam duuuuużo więcej energii, nie mam problemów ze snem, a to w ostatnim czasie był mój wielki problem...

Jestem bardzo szczęśliwa ponieważ po dodaniu  Wyzwanie  dostałam spore maili z waszym brakiem przede wszystkim motywacji by spróbować zmienić coś w swoim życiu...muszę powiedzieć że największym problemem i również moim było się przemóc...
Zawsze największym problemem jest zdobyć się na ten pierwszy krok, później jest o wiele prościej...
Nie wierzcie w takie bajki że przede wszystkim trzeba to zrobić dla siebie, owszem ale to później jak już wpadniemy w rytm "zdrowia", wtedy będziemy to robić dla siebie...Ale gdy ktoś tak jak ja od x lat zasiedział sie na kanapie to na pewno nie zrobi tego tylko dla siebie, najważniejsze jest znaleźć CEL dość ważny dla nas...ja taki znalazłam i jest we mnie tyle siły żeby wytrwać do końca, że nie boje sie tego że dopadnie mnie zwątpienie...

Więc centymetr w dłonie  mierzymy się i do dzieła....



Od jutra startujemy również z nowym celem 30 dni bez słodyczy, chociaż w moim wypadku to powinno być 30 dni bez pieczywa i bez serów ;), bo o ile bez słodyczy potrafię żyć to z serami ciężko mi się pożegnać...
Ale takie wielkie wyrzeczenie zafunduje sobie z końcem 30 dniowego postu na słodycze...

Moja lodówka aktualnie wygląda tak....gdzie skreślam, każdy zaliczony dzień...


W mailach pytaliście co z dieta? otóż nie mam żadnej diety jedynie co to przestrzegam jednej zasady 1600 kcal. dziennie i to wystarczy...prowadzę dość intensywny tryb życia wiec taka dzienna dawka kalorii została mi wyliczona i uznana za odpowiednią..

Aaaaaa i muszę się pochwalić z początkiem zeszłego tygodnia dostałam również prace ;) i jak na razie jestem bardzo zadowolona....mam nadzieje że zła passa odeszła na dobre...

A oto linki do Ćwiczeń gdyby ktoś miał problem z odnalezieniem ich w internecie:


Trening cardio:

Ćwiczenia na pośladki:


Ćwiczenia na nogi:

ABS:


Ćwiczenia na brzuch:



Ćwiczenia na ramiona:


Ćwiczenia na biust i plecy:




Read More

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Babeczki z mortadeli

Kochani pora jest obiadowa ale ja zapraszam na szybką przystawkę...



Składniki: na 12 mufinek:

4 jajka
garść startego sera żółtego
 mortadeli wąskiej w obwodzie ;)
1/4 papryki
3 pieczarki
3 garści makaronu
2 łyżki kukurydza
2 łyżki fasolka czerwona
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
kawałek pora


Jajka, rozdrobniony czosnek oraz ser mieszamy razem, dodajemy szczyptę soli i pieprzu.
Makaron gotujemy.
Mortadele kroimy w cieniutkie plasterki i wykładamy nią boki foremek, następnie układamy ugotowany makaron i w środek wkładamy rozdrobnione warzywa polewamy masą jajeczną.

Wkładamy do piekarnika na około 20 min. w tem. 160-180 st.

Podaje z sosem czosnkowym przepis znajdziecie TU










Read More

sobota, 11 stycznia 2014

Wyzwanie!!!

Nowy rok = nowy start...Od jakiegoś czasu większa uwagę poświęcałam na swój wygląd zarówno zewnętrzny jak i wewnętrzny...ale muszę się przyznać, że końcówka roku była dość zawiła dla mnie i straciłam trochę determinacji i siły woli...złożyło się na to wiele czynników zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym...od dłuższego czasu zasilam klub bezrobotnych co jednak bardzo osłabia pewność siebie, bo jak długo można siedzieć w domu, należne do tych osób, które jednak wolą się zmęczyć i spocić w pracy...Zwłaszcza w pracy, która sie lubi.  Nie zadowolenie moje wynikające z braku zajęcia powodowało spięcia w domu, co się bardzo nakręcało i zapętlało, aż doprowadziło do wybuchu III wojny światowej...

A teraz powoli trzeba to wszystko powkładać na właściwe tory co na pewno nie będzie takie proste...ale od czegoś trzeba zacząć...

Ja postanowiłam zacząć od siebie więc wymyśliłam akcję, do której zaprosiłam znajomych, którzy też potrzebują zmian w swoim życiu a pewne zmiany najlepiej wykonywać w towarzystwie i wzajemnie się wspierać i motywować... Tak jest i u nas...dopiero zaczynamy wiec mamy duże ambicje i dużą siłę woli...i mamy nadzieje że nam jej nie zabraknie w ciągu tych 30 dni. 
Akcja jest prosta...Polega na podjęciu wyzwania tj. 30 dni z MelB ( filmiki możecie spokojnie zasysać z YouTube) więc jeśli i wy macie chęć to zapraszamy, w kupie siła ;) na pewno nie zabraknie nam wtedy motywacji i zaparcia by się nie poddawać...taki nasz mały Klub wsparcia...



Mierzcie się warzcie się i zachęcam do dzielenia się waszymi emocjami podczas naszej przygody możecie dodawać wasze propozycje na  lekkie śniadania, obiady i kolację, przekąski i umieszczajcie je na mojej stronie na fb  https://www.facebook.com/pages/Na-Ko%C5%84cu-J%C4%99zyka/579577018749023?ref=hl  Dziewczynki wiosna blisko, musimy sie razem wspierać i działać...


Read More

piątek, 10 stycznia 2014

Wareniki

Kochani zapraszam na Wareniki czyli inaczej  pierogi ;) Typowy specjał kuchni ukraińskiej, Znany i lubiany praktycznie przez każdego pod różnymi nazwami,W Polsce to oczywiście pierogi, we Włoszech ravioli i tortellini, w Chinach są to pierożki pod nazwą Wonton, w Niemczech- maultaschen...Dziś nadziałam je ziemniakami i pieczarkami jednym z najbardziej popularnych farszy.





Składniki:

3 szklanki mąki poj. szkl. 250ml
1/2 szklanki ciepłej wody
1 płaska łyżeczka soli
mały pojemnik jogurtu naturalnego można użyć  śmietany 80g.
1/2 łyżeczka sody

750 gram ziemniaków
około 15 pieczarek
1 cebula
mała główka czosnku 
sól oraz pieprz
olej lub masło do smażenia


Ziemniaki obieramy i gotujemy, następnie rozdrabniamy.
Pieczarki kroimy w drobna kostkę ewentualnie ścieramy na tartce o dużych oczkach, cebule oraz czosnek kroimy drobno. Wszystko razem podsmażamy. Następnie łączymy z ziemniakami. Doprawiamy do smaku.

Mąkę z solą przesypujemy do miski, jogurt mieszamy z sodą, dodajemy do mąki wlewamy wodę i wyrabiamy.
Następnie ciasto cienko rozwałkowujemy, wycinamy kółeczka i nadziewamy ciasto farszem.
Wrzucamy do wrzątku i gotujemy aż pierogi wypłyną na powierzchnię.










Read More

Sałatka śledziowa z buraczkami

Dzisiejszego poranka zaserwowałam sobie rybkę a dokładniej bardzo szybka sałatkę śledziową z buraczkami...


Składniki:  

3 buraki marynowane
1 łyżka ziaren słonecznika
2 płaty śledziowe Matyjas
2 łyżki majonezu
pieprz
1/2 puszki fasolki czerwonej
zielona część pora
2 jajka

Buraczki ścieramy na tartce o grubych oczkach mieszamy z ziarnami słonecznika doprawiamy do smaku, jajka, por kroimy na drobne kawałki. Śledzie moczymy w wodzie najlepiej cała noc, następnie kroimy drobno.

Układamy wszystko warstwami.






Read More

czwartek, 9 stycznia 2014

Diabelskie Podudzia

Pora jak najbardziej obiadowa wiec mam do zaproponowania dla was bardzo smaczne jednocześnie proste i diabelsko pikantne danie obiadowe...

Składniki:

6 podudzi
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka pieprzu ziarnistego
1 łyżka płaska chili
1 łyżka słodkiej papryki
 1 łyżka curry
1 łyżka bazylii


Podudzia myjemy wkładamy do rękawa do pieczenia wsypujemy wszystkie przyprawy i dokładnie mieszamy...Ząbek czosnku lekko zgniatamy i dodajemy do środka...Ja dodałam kilka pieczarek ale....zjadłam haha ;) więc nie doczekały się zdjęcia...

Pieczemy około 40 min. w tem. 160-180 st po tym czasie rozcinamy rękaw i  pieczemy około 20 min.




Read More

Babeczki z kremem kawowym

Kochani zapraszam na słodkości od samego rana...



Składniki:

Na ciasto:
 przepis na ciasto podstawowe TU

Masa:

200 gram jogurtu naturalnego
200 gram twarogu
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
opakowanie cukru waniliowego
opakowanie ŚmietanFixu


Wykonanie:

Ciasto na mufinki wykonujemy wg podanego przepisu...

Jogurt naturalny miksujemy przez około 5 min. na najwyższych obrotach, dodajemy twaróg, kawę oraz cukier waniliowy  miksujemy jeszcze chwile do wymieszania się składników, pod koniec dodajemy ŚmietanFix. Odstawiamy na około 1 godzinkę do lodówki...

Masę wyciskamy za pomocą rękawa...











Read More

wtorek, 7 stycznia 2014

Podsumowanie Roku

W związku z tym że pożegnaliśmy już stary 2013 rok postanowiłam zrobić podsumowanie najchętniej czytanych postów...
Nie uważam, że 2013 rok należał do złych, był jednym z lepszych w moim życiu...Dużo mnie nauczył, poznałam wspaniałych ludzi i mam nadzieje że nasze przyjaźnie przetrwają najgorsze czasy, zmieniłam swoje podejście do wielu rzeczy, wzrosła moja samoocena. I przede wszystkim patrze w przyszłość z optymizmem.Mam wiele oczekiwań, planów i postanowień związanych z 2014 rokiem, sukcesywnie staram się już teraz wprowadzać je  w życie, mam nadzieje że starczy mi siły woli i determinacji w dotrzymaniu postanowień.

Mimo burzliwego końca i początkowi nowego roku , nie żegnam się z wami a wręcz przeciwnie nadal będę kontynuowała swoja przygodę z gotowaniem starając się robić to jak najlepiej i przede wszystkim uczyć się od was nowych, wspaniałych rzeczy...I mam nadzieje że pozostaniecie ze mna jeszcze jakiś czas ;)

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE POSTY:

1. Pasztet Wegetariański  http://kulinariada.blogspot.com/2013/06/pasztet-wegetarianski.html



























12. Szarlotka z Budyniem  http://kulinariada.blogspot.com/2013/10/szarlotka-z-budyniem.html






13. Ser Żółty Panierowany   http://kulinariada.blogspot.com/2013/07/ser-zoty-panierowany.html






14.Mufinki z Krówką  http://kulinariada.blogspot.com/2013/10/muffinki-z-krowka.html









15. Deserek w Czekoladowym Kubku http://kulinariada.blogspot.com/2013/07/deserek-w-czekoladowej-szklaneczce.html



Read More

© Na Końcu Języka , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena