Miało być piękne ciacho Rafaelo a wyszedł deser w "szklance"
Sam smak masy jest bardzo dobry ale co biszkopt to biszkopt...
Składniki:
Kruche ciasto:
5 jajek
5 łyżek maki bezglutenowej (mix) lub tak jak u mnie mąka ryżowa
2 łyżki maki ziemniaczanej
4 łyżki drobnego cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Mąkę, cukier, proszek do pieczenia mieszamy razem dodajemy żółtka.
Następnie do mąki dodajemy powoli białka. Mieszamy...
Pieczemy około 25- 30 min w tem 180-190 st.
Masa:
700 ml mleka
200 gram wiórek kokosowych+ posypka
kostka masła
2 budynie: waniliowy lub śmietankowy bezglutenowy
2 łyżki cukru
2 łyżki cukru
3 łyżki płatków z migdałów
Z podanej ilości mleka odlewamy 1 szklankę. Pozostałą część gotujemy z cukrem, wiórkami kokosowymi oraz 2 łyżki migdałów. I mieszamy, żeby wiórki się nie przypaliły. Gotujemy okolo 10 min. Po tym czasie powinniście poczuć migdałowo- kokosowy zapach...;)
W pozostawionej szklance mleka mieszamy budyń. I dodajemy do gotującego się mleka...
Mieszamy energicznie aż masa lekko stężeje...Odstawiamy do ostudzenia
Masło ucieramy na jednolity krem, dodajemy stopniowo krem ciągle mieszając. Na koniec dodajemy pozostałe migdały. i delikatnie mieszamy.
Schładzamy!!!
Podoba mi się taka słoiczkowa wersja tego kokosowego deseru! :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda:d
OdpowiedzUsuńWyszło ślicznie :) ps. po twoim zaproszeniu do akcji bez glutenu zakupiłam sobie książeczkę , nigdy nie piekłam nic z produktami bezglutenowymi i postanowiłam się podszkolić . Tak więc spodziewaj się w niedługim, czasie ,że coś wyczaruje :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwoscia...;) pozdrawiam
UsuńJaka pychotka!! :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł z tymi słoiczkami,
OdpowiedzUsuńchociaż myślę, że lepiej by było, gdyby poporcjować na mniejsze słoiczki. wyglądałoby może nawet bardziej uroczo, chociaż pewnie nie aż tak efektownie :]
No wlasnie na zdjeciu wygladaja na wielkie słoje litrowe...a w rzeczywistosci maja pojemnosc szklanki...;) pozdrawiam!
UsuńJaki świetny pomysł na podanie tego rafaello :) Cudo
OdpowiedzUsuńZjawiskowo wygląda!
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl! A ta masa budyniowa sympatyczna! Pewnie przyda sie i na 'regularne' ciasto...
OdpowiedzUsuń:)
Milo, ze jestes w akcji!
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Podziwiam Twoja wytrwałość, tyle pracy w środku nocy:)
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem kładź obok monetę 5 zł, albo paczkę zapałek, albo coś, co wiadomo jakie jest duże, bo faktycznie wygląda na zdjęciu, jakbyś zapakowała te pyszności w słoiki po ogórkach. Sugeruję sfotografowanie takiego deseru w kieliszku do wina lub dużej koniakówce, łatwiej też wtedy wyjeść zawartość;)